Ogólne

...GDZIE LEŻY PRAWDA?

Kiedy byłam mała- Babcia nam dawała- przepyszne 'środki' z twardej pestki śliwki.. Odkąd pamiętam- jabłka i gruszki zjadałam również z pestką.. Teraz-  migdały, nerkowce, len, sezam, aronia, jagody... Spożywam w dość znacznej ilości! Wtedy bez wiedzy, dziś mamy internet.

A w sieci panika: 'pestki szkodzą, trują'.. I ludzie się boją..

 AMIGDALINA /B17/ - gorzkawy glikozyd jest w pestkach wielu roślin. ALDEHYD BENZOESOWY, CYJANOWODÓR, GLUKOZA są w niej POŁĄCZONE i przez to BEZPIECZNE. OSOBNO- dwa pierwsze są już TOKSYCZNE.

Badania sięgają wiele lat wstecz. 1830- Robiquet, Boutron-Charlard, lata 20 XX wiek- Krebs- ojciec z synem.

Więc można doczytać, że AMIGDALINĘ rozkłada enzym beta- glukozydaza- wyłącznie w chorej komórce ciała. Toksyna działa a komórka ginie... Zdrowe komórki zostają bez zmiany!

Będę zjadać nadal smakowite pestki- niechaj służą zdrowiu! A służą- KAŻDEMU!!

...przychodzą po urlopie :)

Często sobie myślę, że siła natury jest mało doceniana. Mimo dostępu do mediów, dobrej literatury, przykładów z życia. Dlaczego tak się dzieje? Bo prościej, szybciej no i modnie- wyjąć i zażyć  najnowszą kapsułkę- na 'coś tam'.

Brrr..

Od zawsze, skąd pamiętam- starałam się tego unikać. Czas pokazał, pokazuje nadal, że miałam i mam nosa.

Moja apteczka DZIŚ to- woda utleniona oraz opatrunki- nawet wygodne- zabiera mniej miejsca ;)

Poważnie- po co więcej?

To szeroki temat- może kiedyś..

ZA TO :)

W CZERWCU czekają: ŚLAZ ZANIEDBANY, KWIAT KRWAWNIKA, KWIAT CZERWONEJKONICZYNY.

Jedni je suszą, inni mrożą, kolejni- kiszą.

Ja spożywam od razu- piękne- barwne, pachnące i pyszne!

ŚLAZ ZANIEDBANY- malutkie listki, jasny róż- kwiatek. Rośnie przy domach i starych murach lub tam, gdzie kiedyś one stały :)

Pomocny przy chrypce, kaszlu, zapaleniu krtani. Listeczki na noc zalane letnią wodą- potem spijamy śluzowaty płyn. Znajoma Pani orzekła kiedyś, że lata leków dały mierną pomoc. A ŚLAZdopomógł :) Kolorowa MALWA- wysmukła w ogródkach- to krewna ŚLAZU- działa tak samo!

Kwiatostan KRWAWNIKA urzeka urodą. Przyozdabia latem różowawą bielą.

Ma więcej wartości niż majowe listki. Ponoć Achilles stosował go na rany :) (por. nazw. bot. achillea) Aztecy na wrzody, ropnie, przebarwienia, plamy.

Wycieczka w górach, w tym roku.

-'Pamiętasz KONICZYNĘ??'

-'To TO się je???????????'         (zapomniał :)

- :)

Podtykam Dzieciom różne rośliny. Najlepiej tam, gdzie mało chemii- w ogrodzie, łące, lesie..

Potem same- zrywają sobie, żują- to co  znajome..

KWIAT CZERWONEJ KONICZYNY ma fitoestogeny! To takie substancje, które są podobne do naszych hormonów. Z natury i bezpiecznie...

Godne polcenia!!!

'ANI JEDNEGO DNIA BEZ ZIELONYCH LIŚCI' głosił MAX BIRCHER- BENNER (1867-1939). W swej kilnice w ZURYCHU leczył pacjentów surowym pożywieniem bogatym w składniki odżywcze.

Amerykański dietetyk JOEL FUHRMAN (ur. 1953) w książce 'EAT TO LIVE' umieścił tabelę a w niej informacje O ILE WIĘCEJ (!!) białka, wapnia, żelaza, magnezu, potazu, celulozy, antyutleniaczy, kwasu foliowego, witamin: A, C, E, B2, B3 jest w 100 kaloriach JARMUŻU, BROKUŁ, SAŁATY RZYMSKIEJ niż w 100 kaloriach STEKU!

Dzięki temu porównaniu mamy pogląd CZEGO FAKTYCZNIE DOSTARCZA NAM 100 KCAL DANEGO PRODUKTU!

Przyroda w rozkwicie!! Francuzki do swych wiosennych sałat od dawna dodają liście BABKI LANCETOWATEJ , BABKI ZWYCZAJNEJ, POKRZYWY, MNISZKA LEKARSKIEGO. Rosną bez nawozów sztucznych i przede wszystkim w glebie :)

Ja dokładam dzikie, zielone rośliny do SOKÓW, KOKTAILI, SURÓWEK, DAŃ...

Ilość i rodzaj- zależy od nas samych!

WARTO! :)

... impreza odbyła się w GDYNI w TEB Edukacja :)

PORUSZAJĄCE poruszane tematy:

*MASOWA HODOWLA zwierząt nastawiona na wysoką wydajność produkcji mięsa, mleka, jaj... (zootechnicy, weterynarze)

*RAW FOOD-SUROWA DIETA- pojęcie witarianizmu, co spożywają witarianie, korzyści, pułapki... (warsztaty prowadziłam ja :)

*DIETA ROŚLINNA- jak zacząć i bliansować... (dietetyk)

*ZWIERZĘTA W ŻYCIU LUDZI (zooterapeuci i zwierzaki :)

*FILM o HODOWLI ZWIERZĄT FUTERKOWYCH...

*FINAŁ w sobotę- uczestncy wymieniali się przepisami kuchni roślinnej, próbowali zrobionych własnoręcznie dań...

Przedsięwzięcie organizowane od lat. Pierwszy raz w TEB GDYNIA! I oby była kontynuacja!!

Wspaniale!- że gospodarzem była placówka kształcąca młodzież. W dużej mierze to Ci młodzi ludzie przygotowali wszystko i czuwali nad całością. Myślę, że wiele się też dowiedzieli..
To Oni coraz częściej będą podejmować  ważne decyzje w Ich życiu. TAK- wybór
tego, co spożywamy- to istotna sprawa. I- w każdej chwili do korekty na lepsze :)

ZOSTAĆ WEGE???!  CIEKAWOSTKI:

TAK!!!- DLA ZDROWIA!!!-  zmniejszysz prawdopodobieństwo zachorowania na cukrzycę typu II oraz wszystkie nowotwory o 18% w stosunku do osób na diecie tradycyjnej!

TAK!!!- DLA ZWIERZĄT!!!- zgodnie z danymi ONZ uratujesz 12 zwierząt rocznie- w miejsce ich konsumpcji!

TAK!!!- DLA ŚRODOWISKA NATURALNEGO!!!- wyprodukowania 450g wołowiny pochłania 1650 l H2O; wyprodukowanie 450g jadalnej mieszanki warzyw to 75,5l H2O!

SUROWA DIETA ROŚLINNA to krotność przykładowych profitów!!! :) :)

Na zachętę- ŻYWE WEGESMAKOŁYKI-  uczestnicy wykonali je samodzielnie w ramach zajęć warsztatowych.

Nóż, widelec, łyżka. Miseczka i deseczka. Czas pracy oceniłam na 10- 15 minut ;)

OWOCOWA SURÓWKA KOLOROWA I /RAW VEGAN/:

*2 BANANY

*1/2 POMARAŃCZY

*1 KIWI

*5-10 RÓŻOWYCH WINOGRON Z PESTKĄ :)

*5 TRUSKAWEK Z SZYPUŁKĄ ;)

Banany, pomarańczę, kiwi- obieramy. Wszystkie surowce- siekamy, mieszamy i JEST! Smakowało- bo pytałam :) Dla moich Dzieci to propozycja na I-wsze śniadanie :)

MEKSYKAŃSKIE GUACAMOLE Z POMIDOREM /RAW VEGAN/:

*1 DOJRZAŁE AVOCADO

*SOK Z 1/4 CYTRYNY

*1 ŚREDNI POMIDOR

*1/4 CZERWONEJ CEBULKI

*1/4 PAPRYKI

*KOLENDRA/NATKA PIETRUSZKI

*SÓL

*PIEPRZ

*CZERWONA OSTRA PAPRYKA

Avocado już bez skórki i pestki rozgniatamy widelcem i kropimy sokiem z cytryny. Pomidora, paprykę, cebulkę kroimy w drobną kostkę. Łączymy pokrojone z rozgniecionym :). Doprawiamy do smaku. I znowu JEST! w trakcie pracy zachwyt wzbudził smak avocado z solą :) :) CUDNIE!!!!!

DZIĘKUJĘ ORGANIZATOROM, PRELEGENTOM i UCZESTNIKOM!!!

Dzień dobry!

Zapraszam serdecznie do podróży po obszarach dotykających tematyki życia w pełni zdrowia.

Definicję terminu 'zdrowie' poznałam szereg lat temu. Otóż:

ZDROWIE to stan PEŁNEGO dobrostanu fizycznego, umysłowego i społecznego a nie tylko całkowity brak choroby czy niepełosprawności.

Ostatnio dodano do opisu sprawność do prowadzenia produktywnego życia społecznego i ekonomicznego i aspekt duchowy.

Wiele na temat już napisano- jednak proszę zauważyć, że coraz więcej Osób skarży się, że zdrowie się pogorszyło, że kiedyś było inaczej, lepiej...

Często o tym rozmawiam i wciąż pytania, od kiedy będzie można 'mnie' czytać w sieci..

Pokażę Państwu fragmenty mojej opowieści. Oby była dla Kogoś inspiracją czy pomocą w celu profilaktyki lub poprawy własnego zdrowia.

Opowiem co pomogło, pomaga i bedzie pomagać :) Powiem o sobie, Bliskich i Osobach, które postanowiły COŚ zmienić, po to- aby COŚ się odmieniło. Na lepsze!

Moją podstawą jest wiedza autorów książek, publikacji, artykułów, wykładów, kursów, filmów, wyniki przeprowadzonych badań, ich spostrzeżenia. Wiedza z zakresu z czasów studiów, własne zestawienia i doświadczenia.

...a na powitanie prezentuję przepyszne, zdrowe, szybkie i proste- witawegańskie:

CIASTECZKA KOKOSOWE /RAW VEGAN/

2 kubki (250ml) moczonych przez noc nerkowców

3/4 kubka wiórków kokosowych

1 kubek surowych daktyli bez pestki

50 ml zimnotłoczonego oleju kokosowego

1/3 łyżeczki cynamonu

Wiórki mielimy w młynku do kawy. Daktyle, wiórki, orzecha blendujemy na gładką masę. Do tego olej kokosowy i cynamon. Mieszamy. Formujemy kuleczki i obtaczamy je w wiórkach kokosowych.

Gotowe!

Smacznego!